Mirror’s Edge #1 – Rozgrzewka
- Paveł
- 29.08.2013
- 2
Pierwszy gameplay za mną. Wstęp, rozgrzewkę do gry Mirror’s Edge możecie obejrzeć na moim kanale na YouTube, bądź poniżej tego wpisu. Jako, że gra miała premierę w 2009 roku, to też wracając do niej po takim długim czasie, okazuje się iż momentami mnie przerasta.
Grafika, fizyka gry, jak i ilość akcji, cała dynamika jest po prostu miodna i wprawia mnie w bardzo dobry nastrój, robi na mnie spore, spore wrażenie.
Tagi:gameplay / gry / mirrors edge / rozgrzewka
Trzeba przyznać, że Mirror’s Edge, pomimo upływu lat, wciąż pozostaje grą grą wystającą w pewien sposób ponad przeciętność. Zgodzę się, co do dynamiki, ilości akcji itd., według mnie jednak najfajniejsza w niej jest tzw. „świadomość ciała” głównej bohaterki. Na ogół w grach FPP widzimy ręce bohater i nic poza tym, kiedy patrzymy w dół – pustka. Tutaj było inaczej i sprawiało to, moim skromnym zdaniem rewelacyjne wrażenie! Taka immersja na całego 🙂 Chociaż sam nie przeszedłem gry do końca, nie wykluczam, że jeszcze do niej wrócę – być może za sprawą mającego się ukazać remake’u!
PS. Fajny blog/strona/portal, mam nadzieję że będzie się rozwijać!
Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Ta gra nawet mimo upływu tych kilku lat, w dalszym ciągu daje nam coś innego niż pozostałe tytuły. Ja ciągle jednak miałem wrażenie, że druga część już wyszła. Niestety moje założenia okazały się błędne i gra w dalszym ciągu jest powoli tworzona, o czym wspominają sami twórcy na oficjalnej stronie. No szkoda.